Rozdział-nie rozdział, który ma stanowić rozgrzewkę.
Minęły cztery lata odkąd choroba opanowała Stany i sytuacja stała się w miarę spokojna. W całym kraju utworzono setki placówek takich, jak Mayberry. W każdym znajdują się tysiące pacjentów, którzy nie poddali się do końca szaleństwu. Życie w ośrodku toczyło się swoim własnym, w pewnym sensie monotonnym i spokojnym rytmem. Wciąż jednak nie było żadnych wieści dotyczących leku, który miał raz na zawsze zlikwidować Piołun i jego szkodliwe działanie. Zarówno lekarze, rodziny chorych jak i oni sami powoli tracili już nadzieję.
Na ten rozdział nie ma żadnych zadań. Służy do luźnych rozgrywek. Gra ruszy, gdy wszystkie lokacje otrzymają swoje opisy.