Potocznie zwany "pokój bez klamek". Zostają tu umieszczeni pacjenci, którzy nie przestrzegają zasad i stwarzają spore zagrożenie dla innych, to jest prowokują bójki. Ściany izolatki są wyłożone miękkim materiałem, drzwi nie mają klamki z wewnętrznej strony, mają zaś kratkę, przez którą można zajrzeć do środka lub na zewnątrz. Trudno jest tu nie zatracić poczucia czasu przy dłuższym pobycie.